96. Czym jest czarna dziura, czyli po co tyle galaktyk
95. Choroba bezobjawowa, czyli napar z lipy
94. Nakierowanie na drogę, czyli śpiączka
93. Ego urażone głupotą, czyli rozdarcie
92. Po co mi trzy ary, czyli bomba, terroryzm i wirusy
91. Pozytywni nie chorują, czyli szkoda idzie w użytek
90. Koronawirus, czyli Nowa Ziemia
89. Co wiemy, czyli ostatni wpis
88. Co rozumie stara dusza, czyli co rodzi się z chuci
87. Światy Dusz, czyli jesteśmy różni
86. Odnalazłem Miłość Moją, czyli w Domu Mojej Duszy
85. Brak czucia, czyli fejsbukowe oświadczenie
84. Cytryna, czyli splątanie kwantowe
83. Finisaż, czyli diabeł i anioł
82. Oleju nie zmieszasz z wodą, czyli czas u dusz
81. Kromka przy ustach, czyli płód to pudełko
80. Bliźniacze dusze, czyli światy prostopadłe
79. Ograniczenia, czyli co mi pisior ukradł
78. Illuminati, czyli WOŚP, inkarnacja i chemtrails
77. Żłobek, czyli prawie Oktoberfest
76. Po co krowy śmierć, czyli dlaczego teraz
75. Związki dusz, czyli dlaczego nasiona nie kiełkują
74. Gdy wichura zerwie dach, czyli każdy ma własną drogę
73. Fajniejsza rzeczywistość, czyli oznaka satanizmu
72. Co to jest duchowość, czyli o świadomości, ego i Grze W Rzeczywistość
71. Furtka dla wirusów, czyli odmienne stany świadomości
70. Motyle w brzuchu, czyli czym jest piąty wymiar
69. Ta jedyna, czyli misja Avatar
68. Egzorcyzmy, czyli WOŚP
67. Kurza ferma, czyli zgubiona śrubka
66. Wieża Babel, czyli patriotyzm i wniebowstąpienie
65. Wahadło, czyli hipoteza symulacji rzeczywistości – część 2
65. Wahadło, czyli hipoteza symulacji rzeczywistości – część 1
64. Gra w Rzeczywistość, czyli płaska Ziemia
63. Masoneria, czyli Światowe Dni Młodzieży i sygnał karetki
62. Wegetarianie, czyli ciasto francuskie i deja vu
61. Zaszczyt robienia kawy, czyli mistrzostwa, karma i inne poparzenia
60. Depopulacja, czyli dlaczego nie aborcji
59. Dmuchanie w gwizdek, czyli czy przypadek istnieje
58. Kiedy jest po ptokach, czyli dlaczego wina
57. 20 milionów dla ojca, czyli dlaczego obojętność
56. Łatanie Wszechświata, czyli gdzie jest pies pogrzebany
55. Uczenie radości, czyli dlaczego śmierć
54. Woda na młyn, czyli dlaczego trup Chrystusa
53. Świerszcze, czyli bezbolesne rozstania
52. Pieroski pienińskie, czyli stara dusza
51. Wszechświaty równoległe, czyli podróże w czasie
50. Czytanie znaków, czyli dobra kawa
49. Trening wspinania, czyli dlaczego ludzie mnie denerwują
48. Swoje życie do przeżycia, czyli wysiadanie z pociągu
48a. Kanonizacja, czyli sposób na cuda
47. Wielki Wybuch, czyli wszystko jest proste
46. Pieniądze na ulicy, czyli jedzenie zwierząt
45. Spektakl śmierci, czyli karawana jedzie dalej
44. Bilard, czyli karmy brak
43. Kto jest dupkiem, czyli czas w mydlanej bańce
42. Dlaczego zapraszamy choroby, czyli kto żywi niskowibracyjnych
41. Po co żyjemy, czyli Wszechświat w okruszku
40. Mogę wszystko, czyli o celu, murze i rozwodzie
39. Radość z dochodów pasywnych, czyli myśli stają się rzeczami
38. Każdy ma własną drogę, czyli stała jest tylko zmiana
37. Czy zawsze warto się pozbierać, czyli najlepszy biznes na świecie
36. Czym jest miłość, czyli dlaczego muchomor truje
35. Co to jest Szatan, czyli twoja wolna wola
34. Zły nastrój, czyli dlaczego zmieniono strojenie z 432 Hz na 440 Hz
33. Dlaczego jest ci źle, czyli jak nie dać się wydoić Reptilianom
Stań się na powrót tym, kim naprawdę jesteś
32. Końca świata nie będzie, czyli co będzie, jeśli będzie
31. Rzeczywistość odczuwana, czyli dlaczego opętanie
30. Skończoność Wszechświata, czyli Siła Miłości.
29. Otwarty dach Narodowego, czyli o aborcji, eutanazji i dzieciach.
28. 11 września, czyli dlaczego paraolimpiada jest lepsza
27. Sen i musztardówka, czyli druga połówka
26. Marzenia i śmierć, czyli Burzowy Anioł
25. Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, czyli recepta na trwały związek.
24. Zazdrość i tolerancja, czyli jak zapisywać promienistą kulkę.
23. Szukanie swego szczęścia, czyli małżeństwo
22. Klątwy, byty i złe oczy, czyli dobra końcówka
21. Koko Euro spoko, czyli nie święci garnki lepią
20. Emerytalna klęska, czyli dlaczego nie kupuję truskawek
19. Fotel niebujany, czyli cudza sztuczna szczęka
18. Szczepionki, czyli radość z Wielkanocy
17. Duchy, diabły i demony, czyli co nam w duszy gra
16. Wór obfitości, czyli szczęście na siłę
15. Dieta cud, czyli odchudzanie za pomocą własnych myśli
14. Katastrofa kolejowa, czyli myślenie o tym, co się myśli
13. Śmierć Ryśka Lubicza, czyli kto jest ojcem Pablito
12. Oszukiwana, czyli oszukiwany
11. Wymarzony kupon, czyli dlaczego są problemy
10. Trening czyni mistrza, czyli dlaczego ludzie boją się bogactwa
9. Czarny kot, czyli czerwony zachód słońca
8. Dlaczego jest dobrze, czyli innym i sobie robić dobrze
7. Wolność partnerska, czyli złota klatka
6. Piramida, czyli lilie
5. Piekłu bez różnicy, czyli strząsanie pcheł
4. Trójkącik, czyli folia na komórce
3. Jutro też jest dzień, czyli reset
2. Bez kąpieli, czyli siatka na robale
1. Początek, czyli początek
Popularne wpisy
34. Zły nastrój, czyli dlaczego zmieniono strojenie z 432 Hz na 440 Hz

Nastał nowy rok, a z nim nastąpiła nowa świadomość. Przynajmniej u mnie. Ostatnio wiele osób skarży się na zły nastrój i ogólne samopoczucie, ale nie mogą znaleźć jego przyczyn. Jakby brało się ono z niczego, bo nawet pogoda się do>>>>>>
22. Klątwy, byty i złe oczy, czyli dobra końcówka

Kiedy człowiek doświadcza zła, kiedy nie może sobie z niczym poradzić, wtedy dopadają go czarne myśli. Kolory tego świata gdzieś odpływają, a otoczenie staje się bezbarwne i przygnębiające. Czego się nie tknie, to mu nie wychodzi. Coraz bardziej się pogrąża, traci wiarę i popada>>>>>>
6. Piramida, czyli lilie

Słońce dzisiaj świeciło bardzo jaskrawo. Podejrzewałem, że obok niego mogła się pojawić Nibiru, ale po zrobieniu kilku zdjęć moje nadzieje się rozwiały. Otworzyłem laptoka i spojrzałem na jedną z moich ulubionych stron w necie. Wyświetlała się na niej ilość osób, które poszły moją drogą… – Dlaczego>>>>>>
79. Ograniczenia, czyli co mi pisior ukradł

Chwilowo wróciła zima, choć w Pińczówku jej znów jak na lekarstwo. Chciałem wyjść w plener i pstryknąć drzewa przytłoczone śniegiem na tle niebieskiego nieba, ale w tym sezonie to się nie spełni. Nie uwiecznię Pińczówka w takiej scenerii. Ostatni raz>>>>>>
50. Czytanie znaków, czyli dobra kawa

Przyszła mi nagle ochota na kawę. Jest już popołudniu i to dobra pora na drugą kawę. Jednak nim ją zaparzę, to przeprogramuję swoją podświadomość tak, aby kawa działała na mnie wyłącznie pozytywnie, bez żadnych skutków ubocznych typu wypłukiwanie magnezu itp.>>>>>>