Spis treści

Spis Wpisów
Spis Wpisów

Jakiś czas temu na podbalkonowej mej lipie zagnieździła się para cukrówek. Przynosiły gałązki, trawki, piórka i mościły gniazdko. Potem któreś z nich w nim siadło, a po kilku dniach pojawiło się najpierw jedno, a potem drugie jajko. Przez ponad tydzień… Czytaj dalej

Nadejszła wiosna i trzeba było umyć okna, które przez zimę dość zarosły brudem. Pomimo, że pogoda dzisiaj pochmurna i zanosi się na deszcz, to przez umyte okna wpada więcej światła i jest bardziej radośnie. Ludzie najczęściej dbają o swoją rzeczywistość… Czytaj dalej

Sobota. Połowa lutego. Aura jakby zamarła i zastanawia się, czy już przysłać dwie jaskółki, aby uczyniły wiosnę, czy jeszcze nie. Tulipany zaczynają leniwie kiełkować, ale jakby z pewną nieśmiałością. Wczoraj słyszałem pierwsze trele ptasie. Prawdopodobnie był to kos. Jednak ja… Czytaj dalej

Obiecywałem sobie wielokrotnie, aby definitywnie olać temat i nie powracać do niego. Jednak jestem jeszcze słabym człowiekiem i nie wytrzymałem. Zabieram głos w sprawie, bo czuję taką potrzebę. Ostatnio zalewają mnie informacje, że niejaki ojciec Rydzyk, czy jakoś mu tak,… Czytaj dalej

Leżę na łóżku. Na Palenicy. Za oknem armatki śniegowe jednostajnie szemrają, a buszujący w śniegu trak drażni się z nimi, notorycznie zakłócając warkotem silnika ich monotonną melodię. One jednak sobie z tego nic nie robią i bez przeszkód stwarzają śnieg. Moje dachowe okienko jest zasypane delikatnie ich stwórczością… Czytaj dalej

Piękna jest jesień tego roku. Wymyśliłem sobie, że będę ją oglądał na Palenicy. Od kilku dni świeci ciepłe, choć cokolwiek ostre słońce, a rankiem na horyzoncie malują się wyraźnie delikatnie ośnieżone Tatry słowackie. Na polanach zalega jeszcze śpiąca mgła i… Czytaj dalej

Dzisiaj goniłem zabłąkaną kulawą owcę, która została po przepędzanym tędy stadzie. Goniłem, bo chciałem ją zapędzić do owczarni i dać wytchnąć. No niestety. Miała większy instynkt stadny, niż moje miłosierdzie. Teraz ją widzę w półmroku, jak pasie się w połowie… Czytaj dalej

Pierońsko gorąco. W sierpniu na Palenicy były chyba tylko dwa dni, kiedy padało. Studnie wysychają, a trawa ledwo rośnie. Dzisiaj jest poniedziałek, ostatni dzień wakacji. Ludzi tutaj mało się włóczy, tylko nieliczne zombiaki. Zainstalowałem owcom parasol i zaraz legły w… Czytaj dalej

Od kilku dni rankiem wita mnie gęsta mgła. Ledwo cokolwiek widać na 20 metrów. Ale widocznie muszę przez jakiś czas mało widzieć, aby potem, gdy ukażą mi się zaśnieżone szczyty Tatr, znów je móc radośnie podziwiać. Teraz zaczął padać ulewny… Czytaj dalej

Niedawno łyknąłem pięć sezonów serialu Fringe, który opowiada historię ludzi z dwóch światów równoległych. Lubię te klimaty. Lubię ten rodzaj SF, gdzie istnieją różne wersje nas samych i naszych rzeczywistości. Bardziej mnie to kręci, niż np. podróże w czasie, które,… Czytaj dalej

*

0 views

Wnuczka Emilka

Jarkosowa Dusza

*

Prawo Przyciągania, the secret, galeria
"Jarkosowe Malowanki"
"Jarkosowe Wschody i Zachody"

Pińczowskie Artały

Prawo Przyciągania, the secret