Jeśli podoba Ci się mój blog, jeśli utożsamiasz się z tym, co tu piszę, to znaczy, że moja misja się wypełnia.
Cieszę się bardzo, iż mogę Ci w jakiś sposób pomóc uporządkować Twoje życie i zapewne dać odpowiedzi na wiele nurtujących Cie pytań. Jeśli odpowiada Ci moja interpretacja rzeczywistości, w jakiej zdecydowaliśmy się przebywać, to teraz jest to także Twoja interpretacja. Wykorzystaj ją do poprawy swojego życia i sprawiaj, aby złe rzeczy stawały się dobrymi.
Gdy spotyka Cię jakaś przykrość, gdy odczuwasz dyskomfort w związku z jakąś sprawą, kiedy jest Ci źle, to oznacza, że nad daną kwestią nie świeci się światło. Wyobraź sobie dany problem, jako zgaszoną żarówkę połączoną do sieci pozytywnej energii przez wyłącznik. Zobacz to i po prostu włącz wyłącznik. Żarówka zabłyśnie ciepłym światłem, ciemności się rozjaśnią i być może zobaczysz rozwiązania problemu, które do tej pory nie były widoczne.
Jeśli pomagam Ci w jakiś sposób, to możesz okazać mi swoją wdzięczność i dokonać dowolnego przelewu na moje konto w Dotpay, klikając poniższy przycisk.
Pamiętaj, że jaką energię wysyłasz, taka do Ciebie powraca. Tak działa Prawo Przyciągania. Radość rodzi radość.
Kwiat niepodlewany prędko uschnie.
Dziękuję Ci, że podlewasz moją doczesność.
Jarek
Popularne wpisy
34. Zły nastrój, czyli dlaczego zmieniono strojenie z 432 Hz na 440 Hz

Nastał nowy rok, a z nim nastąpiła nowa świadomość. Przynajmniej u mnie. Ostatnio wiele osób skarży się na zły nastrój i ogólne samopoczucie, ale nie mogą znaleźć jego przyczyn. Jakby brało się ono z niczego, bo nawet pogoda się do>>>>>>
22. Klątwy, byty i złe oczy, czyli dobra końcówka

Kiedy człowiek doświadcza zła, kiedy nie może sobie z niczym poradzić, wtedy dopadają go czarne myśli. Kolory tego świata gdzieś odpływają, a otoczenie staje się bezbarwne i przygnębiające. Czego się nie tknie, to mu nie wychodzi. Coraz bardziej się pogrąża, traci wiarę i popada>>>>>>
6. Piramida, czyli lilie

Słońce dzisiaj świeciło bardzo jaskrawo. Podejrzewałem, że obok niego mogła się pojawić Nibiru, ale po zrobieniu kilku zdjęć moje nadzieje się rozwiały. Otworzyłem laptoka i spojrzałem na jedną z moich ulubionych stron w necie. Wyświetlała się na niej ilość osób, które poszły moją drogą… – Dlaczego>>>>>>
79. Ograniczenia, czyli co mi pisior ukradł

Chwilowo wróciła zima, choć w Pińczówku jej znów jak na lekarstwo. Chciałem wyjść w plener i pstryknąć drzewa przytłoczone śniegiem na tle niebieskiego nieba, ale w tym sezonie to się nie spełni. Nie uwiecznię Pińczówka w takiej scenerii. Ostatni raz>>>>>>
50. Czytanie znaków, czyli dobra kawa

Przyszła mi nagle ochota na kawę. Jest już popołudniu i to dobra pora na drugą kawę. Jednak nim ją zaparzę, to przeprogramuję swoją podświadomość tak, aby kawa działała na mnie wyłącznie pozytywnie, bez żadnych skutków ubocznych typu wypłukiwanie magnezu itp.>>>>>>